Dzisiaj piszę w ważnej sprawie.
T. kilka dni temu trafił na kotkę żyjącą w trawie nad Wisłą.
Jest to kotka ewidentnie domowa, ktoś ją prawdopodobnie wyrzucił, albo się zgubiła. Bezdomna raczej stosunkowo krótko, ale zdążyła już poznać co to głód.
Jest niesamowicie pro-ludzka, oswojona, lgnie do ludzi, a po okazaniu jej zainteresowania, idzie za nimi, jakby prosiła o przygarnięcie.
Jest raczej młodą kotką, wygląda na doroślejącego podlotka.
Na zawołanie zawsze wychodzi z traw, w tym samym miejscu.
Obecnie T. chodzi ją karmić, ale niebawem zima, dlatego pilnie szukamy jej domu. Już to widzę, jak przywali śniegiem nadwiślańskie bulwary, brrr, co ona pocznie. :( Trzeba szybko działać.
Dlatego piszę i tu, a nuż komuś wpadnie w serce.
Tutaj można wesprzeć kotkę w poszukiwaniu jej domu.
Bethany, jeśli masz konto ba facebuku, to zrób wydarzenie i dodaj je na różnych kocich stronach na FB. W szczególności na stronie KOTY, bo oni zawsze udostępniają takie rzeczy.
OdpowiedzUsuńJa tak zrobiłam z kotką, która błąkała się pod moim blokiem. Tego samego dnia, w którym zrobiłam wydarzenie znalazłam jej dom tymczasowy. Jak kotek ma dach nad głową to potem łatwiej szukać domu stałego:))
A tu link do mojego wydarzenia
https://www.facebook.com/events/532246223529103/539085666178492/?notif_t=plan_mall_activity
Wydarzenie of kors zrobione, jutro będę działać dalej. Bardzo dziękuję za cenną radę z tą stroną Koty, bo tego nie wiedziałam.
UsuńA oto i ona :)
Usuńhttps://www.facebook.com/kotlownia?fref=ts
Dziękuję. :)
Usuńsliczna, oby znalazla dom :)
OdpowiedzUsuńTrzymam mocno kciuki, żeby koteńka znalazła szybko domek. Jest piękna.
OdpowiedzUsuńPiękna jest, taką ciekawą ma sierść. Może się komuś zgubiła, mam nadzieję że szybko znajdzie swój domek.
OdpowiedzUsuńDzięki, trzymajcie kciuki...
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że znajdzie się ktoś kto ją pokocha. Śliczna jest:)
OdpowiedzUsuńPrzekażę komu mogę.
OdpowiedzUsuń